- Jestem psychologiem, ale od zawsze zainteresowana także masażem i nurtem pracy z ciałem. Ale jestem po kursach, bez pełnych kwalifikacji. Od jakiegoś czasu czytam twoje ciekawe wpisy, doszukałam się artykułów i już chyba archiwalnej książki: Integracyjny Masaż Bodywork w odnowie biologicznej i psychosomatycznej. Dziękuję za udostępnienie jej online w pdf. Bardzo ciekawa, aktualna, pomimo tylu lat i czuje się że pisana przez praktyka. W sumie także piękny program autorski, w praktyce i na szkoleniach, pewnie uczestnicy wiedzieli dokładnie na co się decydują uczestnicząc w twoich szkoleniach. Ale jest pisana moim zdaniem w bardzo uniwersalny sposób, także zrozumie te koncepcje laik. I doczytałam także, że poza szkołą medyczną masażu w Polsce, także w USA, a w dalszej edukacji studia z promocji zdrowia i podyplomówka z psychosomatyki na SWPS. I tu mam pytanie?
Widzę ewidentne wpływy tych innych kierunków, na szersze postrzeganie człowieka w twojej praktyce i owocnej pracy w postaci artykułów i udziału w konferencjach i ciekawe tematy na warsztatach. Czy to dzięki wieloletniej praktyce i tym dodatkowym ścieżkom edukacji? (…)
- Może tak, moja tożsamość zawodowa, podstawowa w sensie kwalifikacji, to dypl. masażysta. A te inne dodatki to raczej kompetencje, dające szersze spojrzenie na człowieka. Ale ktoś kto korzysta z naszych usług, powinien znać naszą podstawową tożsamość zawodową, kwalifikacje. W sensie jak z kim pracujesz jakimi „narzędziami”, w jakim nurcie, etc.
Jeśli np. pracujesz jako psycholog, psychoterapeuta, z zainteresowaniami także masażem, to super. Ale pracując z kimś, pracujesz jako psycholog lub jeśli, psychoterapeuta. To musi być transparentne dla odbiorcy! W drugą stronę, jako dypl. masażysta mający pewne rozeznanie w kwestiach zdrowia publicznego, z socjologicznym zacięciem do obserwacji i rozumieniem wielu procesów psychosomatycznych czy somatopsychologicznych, dalej pracuję jako masażysta. A ta świadomość po prostu pomaga, ale nie przekraczam kwalifikacji!
Myślę że to zrozumiałe i że tak określę uczciwe. Jestem także po wielu dodatkowych szkoleniach, ale nie przedstawiam się jako refleksolog, naturoterapeuta, czy praktyk nurtu polinezyjskiego w masażu, bo to nie są „oficjalne zawody”. Powtarzam, moim jest technik masażysta, a te dodatkowe ścieżki edukacyjne były bardzo pomocne. Tyle że u mnie było odwrotnie, wpierw zainteresowały mnie tematy psychosomatyczne w praktyce, zwłaszcza odnowa psychosomatyczna, głęboka relaksacja i uwalnianie napięć, w chronicznym stresie, a dopiero potem jako uporządkowanie wiedzy, czy też rozwojowo, kolejne studia i szkolenia. (…)
- Tu masz rację, czasem ktoś pyta mnie także o masaż, ale komentuję że zawodowo pracuję jako psycholog, choć hobbystyczne doświadczenia z masażem, dają mi pewne zrozumienie reakcji psychosomatycznych w chronicznym stresie, zwłaszcza napięcia, fakt. Ale widzę że się nie nudzisz w tej profesji i ciągle coś nowego, pomimo tylu lat praktyki. A możesz jakoś tak w punktach napisać, jak wyglądała twoja zawodowa droga i dlaczego akurat tak? Jeśli można to proszę o odpowiedz w twoim cyklu „w rozmowach”. Jeśli czas tobie pozwoli. Dziękuję. (…)
- Myślę że już tłumaczyłem wielokrotnie. Początkowo to miał być mój zawód trochę z konieczności, kiedy w liceum zaczął mi się radykalnie pogarszać wzrok, usłyszałem o tym zawodzie i później zdecydowałem. Ale na szczęście potem była operacja, która wiele zmieniła. Zostały jednak zupełnie inne doświadczenia w sferze dotyku. Dopiero po jakimś czasie załapałem że to ciekawa profesja i jakże może być rozwojowa.
A dlaczego obecnie pracuję w dwóch nurtach: aspektach zdrowotno-estetycznych i psychosomatycznym? Ponieważ od samego początku moi pacjenci byli po: urazach, wypadkach, operacjach, po złamaniach, czasem po amputacjach, z bliznami, etc.
Także pewnie wielu po przebytej traumie. To mnie w pewien sposób ukształtowało w późniejszej praktyce. Tyle od siebie. A jak się można rozwijać w obrębie jednaj profesji? To kwestia zaangażowania, ale nie chcę pisać o sobie. Może skorzystaj z dodatkowych informacji, z dostępnych źródeł, jeśli w jakimś celu potrzebujesz więcej, masz link.
Szczotka - Piotr - Poznań - body - work - masażysta – specjalista - twarz -emocjonalna
Z pozdrowieniami, dzięki za rozmowę, do zobaczenia. (…)
Poznań masaż, stres, relaksacja, psychosomatyka, uwalnianie napięć.